Kolejny przepis z jabłkami - w końcu mamy teraz na nie sezon. Poza tym
ciągła dostawa antonówek od kochanej sąsiadki nieustannie inspiruje mnie
do wypróbowywania nowych przepisów :)
Dzisiejsza propozycja to połączenie ciasta ciemnego i jasnego uwieńczonego koroną z jabłek i kruszonki.
Ciasto jest bardzo mięciutkie i wilgotne, a do tego bardzo smaczne.
Polecam na niedzielne popołudnia dla gości.
Pamiętajmy, że składniki na ciasto muszą być ogrzane do temperatury pokojowej,
w celu uniknięcia zakalca.
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki mąki tortowej
- 4 jajka
- 3⁄4 szklanki cukru
- 250g margaryny mlecznej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżka kakao
- kilka kropel aromatu migdałowego
- szczypta soli
Składniki na kruszonkę:
- 1 łyżka masła
- 3 łyżeczki cukru
- 3 kopiaste łyżeczki mąki
Ponadto:
- 5 jabłek
- cynamon
- cukier puder
Tortownicę o średnicy ok. 25-26 cm wysmarować masłem i posypać manną.
Margarynę roztopić na małym ogniu w garnuszku.
Jajka ubić z cukrem i szczyptą soli na puszystą, jasną masę. Dodawać stopniowo proszek
wymieszany z mąką, ciągle ubijając. Na końcu wlewać powoli ostudzoną margarynę i aromat migdałowy.
Ok. 1/4 ciasta (lub 1/3 - jeśli wolicie więcej ciasta kakaowego) odlać do oddzielnej miski i wymieszać z kakao.
Wszystkie składniki na kruszonkę rozcierać rękami do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Jabłka umyć, obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w grubą kostkę.
Do tortownicy wylać ciemne ciasto i rozprowadzić równomiernie łyżką.
Następnie wylać jasne ciasto i też rozprowadzić przy pomocy łyżki.
Następnie wylać jasne ciasto i też rozprowadzić przy pomocy łyżki.
Na wierzch wysypać jabłka. Posypać równomiernie kruszonką i cynamonem.
Piec w 180 stopniach ok. 40 minut na środkowym poziomie. Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Posypać cukrem pudrem.
Smacznego :)
przepis własny