Bomba kaloryczna zapewne, ale jeśli chodzi o urodziny to chyba raz do roku można:)
Bardzo dobry tort, z moją ulubioną masą z bitej śmietany, a także z dodatkiem czereśni, dzięki czemu przełamiemy słodycz czekolady.
Polecam! :)
Polecam! :)
Biszkopt:
- 7 jajek
- 1 szklanka drobnego cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki kakao
Dno formy o średnicy ok. 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 165 stopni C (góra i dół bez termoobiegu).
Białka ubić na sztywno, następnie dodawać po łyżce cukier cały czas ubijając. Wciąż miksując dodawać po jednym żółtka. Ubijać jeszcze przez około 5 - 10 minut aż piana będzie puszysta i gęsta.
W misce wymieszać suche składniki i przesiać (w 3 partiach) do masy, mieszać szpatułką lub na najniższych obrotach miksera.
Masę przelać do formy i wstawić do piekarnika. Piec przez 35-40 minut, od razu wyjąć z piekarnika i zrzucić z wysokości ok. 50 cm na posadzkę. Wystudzić w formie.
Pokroić na 3 blaty.
Mus czekoladowy
- 500 g mascarpone (temp. pokojowa)
- 100 g czekolady deserowej
- 100g czekolady mlecznej
- 500 ml śmietanki kremówki 30% lub 36% (zimnej)
- 1/3 szklanki cukru pudru
Czekoladę połamać i roztopić w kąpieli wodnej.
Do roztopionej czekolady dodawać po łyżce mascarpone, mieszając po każdym dodaniu łyżką do
połączenia składników.
Zimną śmietankę ubić z cukrem pudrem na sztywną pianę i dodać ją w 3 partiach do kremu
czekoladowego, za każdym razem delikatnie mieszając łyżką lub szpatułką.
oraz:
- 300 g czereśni w syropie
- 3 kieliszki wódki/rumu
- 1 słoiczek konfitury wiśniowej
- dekoracja: trochę startej czekolady
Godzinę przed wykonaniem tortu czereśnie wyjąć z syropu do miseczki, dodać 3 kieliszki wódki i tyle syropu żeby wiśnie były zanurzone. Mają nabrać mocy:) Potem odcedzić i wymieszać z konfiturą, a syrop wymieszany z wódką połączyć z pozostałym syropem – będzie potrzebny do nasączenia.
Dolny biszkopt położyć na paterze, nasączyć i wyłożyć połowę mieszanki owoców i konfitury.
Przykryć 1/3 musu i położyć drugi krążek biszkoptu. Czynności powtórzyć.
Położyć ostatni krążek, też nasączony (dolna powierzchnia) i obłożyć wierzch oraz boki resztą musu. Wstawić do lodówki na kilka godzin lub na całą noc. Wierzch posypać startą czekoladą.
inspiracja
