Jagodzianki I

Sezon na jagody już dawno za nami, ale czasem w środku zimy 

ma się ochotę na smaki lata.

A wtedy można wykorzystać mrożone owoce. Ja miałam ostatnio ogromną chęć

na jagody, stąd dzisiejszy przepis na jagodzianki.

Ciasto z tego przepisu jest trochę wilgotniejsze, dzięki dodatkowi twarożku. 

Dłużej też zachowują świeżość. Warto je polukrować, na przykład 

lukrem cytrynowym lub, tak jak ja, posypać cukrem pudrem.

Kto ma ochotę na jagody? Polecam :)

 Składniki na ok. 2 blachy małych jagodzianek:

• 55 dag mąki
• 1 duże jajko
• szczypta soli
• 2,5 dag drożdży
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 2 łyżki twarożku śmietankowego
• 1 szklanka ciepłego mleka
• 1 łyżeczka miodu
• 1 łyżka + 1 łyżeczka cukru
• 4-­6 łyżek oleju

Nadzienie:

• ok. 1 szklanka jagód rozmrożonych
• cukier puder
• 1 kopiasta łyżeczka skrobi

oraz:

•  1 jajko roztrzepane do posmarowania przed pieczeniem

W połowie szklanki mleka rozpuścić drożdże z 1 łyżeczką cukru. Odstawić na parę minut. Do miski przesiać mąkę oraz dodać resztę składników i rozczyn. Wyrabiać ciasto przez kilka minut. Na końcu dodać olej i jeszcze parę minut wyrabiać, aż ciasto będzie elastyczne i będzie odstawać od ręki.
Pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 30-­40 minut przykryte ściereczką.

Jagody wymieszać ze skrobią.

Wyrośnięte ciasto podzielić na mniejsze części, z których będziemy formować jagodzianki. Wielkość oczywiście zależy od Was – ja zrobiłam 24 małe bułeczki. Każdą część ciasta spłaszczać nakładać trochę jagód i cukru pudru, dobrze zalepić, aby podczas pieczenia nie wyciekł z nich sok z jagód.

Układać na blasze, zostawić jeszcze na 20 minut. Piec w piekarniku nagrzanym do 190-­200 stopni przez około 15­-20 minut. Studzić na kratce.

Posypać cukrem pudrem.

Smacznego :)

przepis własny