Malin jeszcze trochę zostało, więc korzystam i robię drożdżówki.
W sam raz na śniadanie do mleka. Smacznego! :)
Składniki na ciasto:
- 50 dag mąki
- 200 ml ciepłego mleka
- 2 jajka
- 3 łyżki cukru
- szczypta soli
- 2 łyżki śmietany
- 12 g drożdży instant lub 24g świeżych
- 60 g masła roztopionego
Nadzienie:
- 35 dag twarożku aksamitnego
- 2 czubate łyżeczki skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
- 3 - 4 łyżeczki cukru pudru
Oraz:
- garść malin
Drożdże suche wymieszać z mąką (ze świeżymi wcześniej zrobić rozczyn). Dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto, pod koniec dodając masło.
Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (ok 1,5 h).
Przygotować nadzienie serowe: wszystkie składniki wymieszać łyżeczką.
Gdy ciasto wyrośnie, ponownie je wyrobić. Podzielić je na 11 - 12 równych części. Uformować okrągłe bułeczki i odłożyć na 30 minut na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Po tym czasie, używając szklanki z niedużym dnem zrobić w każdej bułeczce
wgłębienie (prawie do samej blachy), nałożyć do niego ok. 1 – 2 łyżeczki nadzienia i położyć kilka malin.
Bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem wymieszanym (jedynie ciasto wokół).
Piec około 20 - 25 minut w 190oC. Wyjąć, przełożyć na kratkę i ostudzić. Oprószyć delikatnie cukrem pudrem.
inspiracja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz