Ciasto trochę bardziej pracochłonne, ale bez przesady :)
Przygotowania można podzielić na dwa dni - jednego dnia upiec placki,
a drugiego dnia - przełożyć masą.
Ciasto jest na sodzie, więc nie trzeba czekać, aż zmiękną - od razu po upieczeniu
ciasto jest wystarczająco miękkie.
Przełożenie wykonałam z masy budyniowej.
Ważne,żeby użyć do niej masła (82% tłuszczu), a nie margaryny - nie będzie wtedy mdła.
Tym, którzy nie lubią ciast na sodzie, radzę dodać jej jedynie na czubeczek łyżki,
gdyż w tej ilości, jaka jest w przepisie - jest ona dość wyczuwalna.
gdyż w tej ilości, jaka jest w przepisie - jest ona dość wyczuwalna.
Bardzo polecam :)
Ciasto:
- 3 1/2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 6 łyżek mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżki miodu
- 1 szklanka cukru pudru
- 12,5 dag margaryny
Masa:
- 250 ml mleka
- 1 żółtko
- 1,5 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąk ziemniaczanej
- 3 łyżki cukru pudru
- 10 dag masła miękkiego
Oraz:
- paczka herbatników
Ciasto: Z podanych składników zagnieść ciasto, podzielić je na 3 części, rozwałkować i upiec 3 placki (Piec przez ok. 15 minut w 170 stopniach).
Masa: 1⁄4 szklanki mleka rozmieszać z żółtkiem i mąkami. Resztę mleka zagotować i ugotować budyń. Przykryć folią spożywczą i odstawić do wystudzenia.
Masło zmiksować z cukrem pudrem na puszystą masę i dodawać po łyżce budyń.
Herbatniki drobno pokruszyć, np. w malakserze.
Przełożyć następująco: ciasto – masa – ciasto – masa – ciasto – masa –herbatniki
Można polać esowato polewą czekoladową.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz