Bardzo pyszne ciasto, nie przesadnie słodkie
i wcale nie wymagające wiele pracy.
Truskawki i rabarbar świetnie do siebie pasują smakowo,
a dodatek budyniu sprawia, że wypiek nie jest taki "codzienny".
Bardzo polecam i smacznego :)
Ciasto:
- 450 g mąki pszennej (3 szklanki)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru (około 150 g)
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 250 g masła
- 2 jajka
Nadzienie:
- 4 duże łodygi rabarbaru
- 1 szklanka truskawek (jeśli używacie rozmrożonych, należy odsączyć je z nadmiaru soku)
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka cukru wanilinowego
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżeczka cynamonu (ja pominęłam)
Oraz:
- budyń waniliowy/kokosowy ugotowany wg przepisu na torebce
- cukier puder do posypania
Ciasto: Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia, cukier, cukier wanilinowy, masło i wszystko posiekać nożem. Dodać jajka i zagnieść ciasto. Ulepić z niego kulę i podzielić na 2 części. Włożyć do woreczka i wstawić do lodówki.
Ugotować budyń według przepisu na torebce.
Blaszkę o wymiarach około 24x40 cm (u mnie 21x33 i ciasto wcale nie wyszło za grube) ) wyłożyć papierem do pieczenia.
Obie części ciasta rozwałkować podsypując mąką. Przenieść jeden płat ciasta do formy, a brakujące miejsca w formie dolepić ciastem. Spód podziurkować widelcem i wstawić formę do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni (góra i dół bez termoobiegu).
Rabarbar opłukać, odciąć liście, łodygi pokroić na około 1 cm kawałki. Ja używałam zielonej odmiany rabarbaru, więc również go obrałam. Rabarbar i truskawki wymieszać z mąką ziemniaczaną, cukrem wanilinowym, cukrem i cynamonem.
Tak przygotowane nadzienie ułożyć na pierwszym płacie ciasta. Na wierzchu wyłożyć łyżką budyń, przykryć drugim płatem ciasta, podziurkować je widelcem.
Piec przez około 50 minut na złoty kolor. Jeśli po 35 minutach ciasto na wierzchu będzie już dobrze zrumienione, można przykryć je folią aluminiową i piec dalej do końca podanego czasu.
źródło