Deser, który zrobiłam na urodziny dla kochanej siostry.
Uzyskał pochlebne oceny, ale niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć lepszym aparatem - tak szybko się rozeszły ;P Polecam, na prawdę są dobre.
Pamiętajmy jednak, żeby zaraz po zrobieniu je zjeść, bo szybko namiękają.
Smacznego!
Ciasto:
- 1⁄2 szklanki wody
- 6 dag masła
- 1⁄2 szklanki mąki
- 2 jajka
Masa budyniowa:
- 1⁄2 szklanki mleka
- 1 kopiasta łyżka mąki
- 2 żółtka
- 1 łyżeczka cukru wanil.
- 1 biała czekolada
- cukier puder – dosłodzić wg uznania
Używając maszynki do ciasta lub rękawa cukierniczego wyciskać kółka 2,5 cm.
Piec przez 25 minut w 200 stopniach C.
Ostudzić i przekroić na pół.
Pół przygotowanego mleka zagotować z cukrem wanil., a z drugą wymieszać żółtka i mąkę. Ugotować budyń. Zdjąć z ognia i wymieszać z białą czekoladą, aż się rozpuści. Przykryć talerzem lub szczelnie folią spożywczą i ostudzić.
Przed nadziewaniem ciastek sprawdzić słodkość – ja dodałam ok. 2 łyżki cukru pudru.
Polać polewą czkoladową. (u mnie: pół gorzkiej czekolady, ok. łyżka kremówki i aromat arakowy)