Moje drzewko śliwkowe tak obrodziło, że można by się zajadać jego owocami w nieskończoność.
Oczywiście nie może ich też zabraknąć w słodkich wypiekach,
dlatego dzisiaj proponuję mięciutkie i wilgotne, dzięki dodatkowi śliwek, muffinki.
Polecam smakoszom tego rodzaju deserów, na pewno będą smakować :)
Składniki na ok. 15 muffinek:
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 jajka, roztrzepane
- 12 dag drobnego cukru
- 1⁄2 szklanki oleju
- 300 g jogurtu naturalnego
Ponadto:
- ok. 5 śliwek pokrojonych na małe kawałki
W jednym naczyniu wymieszać składniki suche, w drugim mokre, połączyć.
Ciasto nałożyć do formy na muffinki, do każdej powduszać kilka kawałków śliwek. Można posypać z wierzchu zwykłym cukrem (lub w oryginale cukrem demerara).
Ciasto nałożyć do formy na muffinki, do każdej powduszać kilka kawałków śliwek. Można posypać z wierzchu zwykłym cukrem (lub w oryginale cukrem demerara).
Piec około 25 minut w 190oC. Lekko ostudzić, a potem wyciągnąć z formy.
Studzić na kratce.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz